Autor |
Wiadomość |
Natka |
Wysłany: Sob 18:59, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
wie o ich znajomości! i że się jej to nie podoba! Kelly jest młoda i powinna zajmować się rzeczmi które są ważne. Dan powiedział matce Kelly że są szczęśliwi i że chcą być razem! Nagle telefon przejęła Kelly i powiedziała matce o tym co myśli. Matka wkurzona powiedziała... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Pią 12:21, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
nagle zadzwonił telefon, Dan odebrał i natychmiast wydarła się na niego matka Kelly i powiedziałą ze |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Czw 17:22, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Wrócili "do" domu Kelly i ponowili próbę wejścia przez okno. Tym razem się udało. Kelly zaciagnęła Dana na górę i po kilku minutach nic ich juz nie obchodziło... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Czw 9:58, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
nie chciał jej słuchcąć Kelly zadzwoniła do Xtiny która zapłaciła kaucje i ich wypuścili |
|
|
Judit |
Wysłany: Śro 13:06, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
zabrali ich na komisariat, a Kelly tłumaczyła, że zgubiła klucze, jednak policjant... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Śro 9:45, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
złapała ich policja wezwana prze wścibską sąsiadke |
|
|
Judit |
Wysłany: Wto 9:35, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
ale nie było tak kolorowo jak sobie wymarzyli. Okazało się, że Kelly zgubiła klucze. Postanowili, że wejdę przez okno, jednak... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Pon 19:22, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Tak więc na urodzinach Mary nie odstępowała Dana na krok. w koncu wkurzyło to Kelly i nawreszczała na nią. Następnie ona i Dan poszli do domu Kelly, żeby szybko zapomniec o Mary i nacieszyć się sobą... |
|
|
Judit |
Wysłany: Czw 18:57, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
ale Kelly ani Dan o tym nie wiedzieli, więc chętnie przyjęli propozycję |
|
|
pirania;* |
Wysłany: Czw 18:12, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
sklocic Kelly i Dana, zeby ona mogla z nim 'przez przypadek' wyladowac w lozku... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Śro 16:48, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
ale to była tylko przykrywka tak naprawde to ona chciała |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Śro 16:15, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
bardzo się cieszy, że znowu sa razem i byłoby jej bardzo miło, gdyby zjawili się na jej urodzinach... |
|
|
Judit |
Wysłany: Śro 15:21, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
Poszli do parku, gdzie spotkali przyjaciółkę Kelly. Gdy Mary (bo tak nazywała się owa koleżanka) zobaczyła ich razem bardzo się zdziwiła. "Przecież oni zerwali.." pomyślała, potem odezwała się do Dana. powiedziała mu, że... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Wto 20:19, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
Po tych słowach Dana Kelly zrobiło sie głupio i przeprosiła go za to, że go spoliczkowała i na niego nawrzeszczała. J.Lo poszła do domu, a on i kellywybrali sie na mały spacer. |
|
|
Judit |
Wysłany: Wto 18:45, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
ale on nie chciał jej zostawić! Powiedział, że nie zostawi kogoś tak wyjątkowego jak Kelly, a J. Lo to jego starsza siostra! |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Wto 18:03, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
dała mu w pysk... Powiedziała mu, że jest największym podrywaczem jakiego dotąd spotkała i że ma ją zostawić w spokoju... |
|
|
pirania;* |
Wysłany: Wto 15:46, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
...wyrwał sie z objęc J.Lo. i pobiegł szybko do Kelly, przytulił ją, a ona... |
|
|
Judit |
Wysłany: Wto 15:13, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
Kelly zobaczyła Dana na ulicy jak szedł za rękę z Jennifer Lopez, wtedy się rozpłakała. Dan to zauważył i... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Wto 15:00, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
Pokłócili się na wieki wieków... Na ulicy omijali się wielkim łukiem, ale gdzieś głęboko w sercu myśleli o sobie. Po roku.... |
|
|
Judit |
Wysłany: Wto 14:48, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
rzuciłą w niego jego własną komórką! |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Wto 14:46, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
zadzwonił z telefonu domowego Kelly! Już miał podawać jej adres gdy ona.... |
|
|
Judit |
Wysłany: Wto 14:44, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
a on... a on powiedział, że nie zna żadnej Britney! Wtedy Kelly się wkurzyła i zabrała mu telefon! Danowi się to nie spodobało, powiedział, że to kradzież i chciał dzwonić na policję! Ale nie miał telefonu, więc... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Wto 14:33, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
Kelly zapytała go czy chce wrócić do Britney, a on... |
|
|
pirania;* |
Wysłany: Pon 23:11, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
Nagle Dan powiedział, że musi spadać bo miał ważny telefon ... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Pon 22:40, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
miała ochote ją pobić ale nie chciala znizyc sie do poziomu |
|
|
pirania;* |
Wysłany: Pon 20:04, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
byla jej wielkim wrogiem. Zawsze gdy ją widziala na miescie to ... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Pon 18:45, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
jego była dziewczyna Britney a Kelly |
|
|
Judit |
Wysłany: Pon 17:53, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
zadzwonił telefon Dana. A on odebrał! Kelly uzała, że nie powinien odbierać, zwłaszcza, że dzwoniła... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Nie 22:53, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
rzuciłą mu sie na szyje lecz po chwili |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Nie 22:26, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
ją kocha gdy Kelly to usłyszła natychmiast... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Nie 21:39, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
była na niego obarżona ale on chciał jej powiedzieć ze |
|
|
Judit |
Wysłany: Nie 20:01, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
ale Kelly nie chciała z nim gadać, bo... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Nie 17:26, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
przyjechał do niej i się na nią nie gniewał... On mimo wszystko odmówił, przyjechał dopiero na drugi dzien.... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Nie 17:17, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
po jakieś godzinie Kelly zadzwoniła do niego by... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Nie 17:16, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
postanowił wycofac sie z "frontu wojny" pomiedzy Kelly, a ową koleżanką i spokojnie wrócić do siebie.... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Sob 16:58, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
zaczeła wrzeszczeć na nie a zaskoczony Dan |
|
|
Judit |
Wysłany: Sob 15:07, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
że żelazko jest wyłączone. Ale za to w jej domu koleżanka Kelly robiła imprezę! Zaskoczona Kelly... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Pią 13:20, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
Y Kelly dotarła do mieszkania okazało się |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Pią 12:43, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
popędził za taksówka swoim autkiem... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Czw 19:06, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
szybko złapała taksówkę a Dan.... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Czw 12:36, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
zostawiła włączone żelazko w domu... |
|
|
Judit |
Wysłany: Czw 11:07, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
a wtedy Kelly przypomniała sobie, że... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Czw 1:52, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
ostrożnie zbliżył się do niej... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Śro 23:23, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
a nastepnie |
|
|
listinka |
Wysłany: Śro 23:08, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
wprowadzić nastró |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Śro 22:05, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
tam zapalił mnóstwo świec by... |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Śro 21:25, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
zaprosi Kelly do swojej chaty... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Śro 21:15, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
na tej kolacji Dan postanowił że |
|
|
Yo- N.G. |
Wysłany: Śro 21:11, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
pójda razem na kolacje... |
|
|
monisia watrin-kaulitz |
Wysłany: Śro 21:09, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
postanowili ze |
|
|